Matthew 18:23-35. 23 “Therefore, the kingdom of heaven is like a king who wanted to settle accounts with his servants. 24 As he began the settlement, a man who owed him ten thousand bags of gold[ a] was brought to him. 25 Since he was not able to pay, the master ordered that he and his wife and his children and all that he had be sold to
Vendredi de la 16 e semaine du temps ordinaire (Mt 13, 18-23) méditation. Patrick Laudet (diacre), le 26/07/2018 à 06:00; Modifié le 26/07/2018 à 08:00; réservé aux abonnés. Lecture en 1
Matthew 13:44-52 NRSV “The kingdom of heaven is like treasure hidden in a field, which someone found and hid; then in his joy he goes and sells all that he has and buys that field. “Again, the kingdom of heaven is like a merchant in search of fine pearls; on finding one pearl of great value, he went and sold all that he had and bought it.
Matthew 13:18-23 NRSV “Hear then the parable of the sower. When anyone hears the word of the kingdom and does not understand it, the evil one comes and snatches away what is sown in the heart; this is what was sown on the path.
5. (36-43) Jesus explains the parable of the wheat and the tares. Then Jesus sent the multitude away and went into the house. And His disciples came to Him, saying, “Explain to us the parable of the tares of the field.”. He answered and said to them: “He who sows the good seed is the Son of Man.
Dịch Vụ Hỗ Trợ Vay Tiền Nhanh 1s. Archiwum komentarze (Sierpień z 2014) 2014-08-31: XXII Niedziela okresu zwykłego (A) Mt 16,21-27: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje» Joaquim MESEGUER García (Rubí, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-30: XXI Sobota okresu zwykłego Mt 25,14-30: «jak z pewnym człowiekiem, który mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek» Albert SOLS i Lúcia (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-29: 29 Sierpnia: Wspomnienie Męczeństwa Świętego Jana Chrzciciela Mc 6,17-29: «Jan bowiem wypomniał Herodowi: Nie wolno ci mieć żony twego brata» Josep Mª MASSANA i Mola OFM (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-28: XXI Czwartek okresu zwykłego Mt 24,42-51: «Bądźcie gotowi» Albert TAULÉ i Viñas (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-27: XXI Środa okresu zwykłego Mt 23,27-32: «Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy!» Lluís ROQUÉ i Roqué (Manresa, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-26: XXI Wtorek okresu zwykłego Mt 23,23-26: «Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta» Lluís SERRA i Llançana (Roma, Włochy) 2014-08-25: XXI Poniedziałek okresu zwykłego Mt 23,13-22: «Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi!» Raimondo M. SORGIA Mannai OP (San Domenico di Fiesole, Florencia, Włochy) 2014-08-24: XXI Niedziela okresu zwykłego (A) Mt 16,13-20: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? (…). A wy za kogo Mnie uważacie?» Joaquim MESEGUER García (Rubí, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-23: XX Sobota okresu zwykłego Mt 23,1-12: «Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony» Antoni CAROL i Hostench (Sant Cugat del Vallès, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-22: XX Piątek okresu zwykłego Mt 22,34-40: «Będziesz miłował Pana Boga swego... Będziesz miłował swego bliźniego» Pere CALMELL i Turet (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-21: XX Czwartek okresu zwykłego Mt 22,1-14: «Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę» David AMADO i Fernández (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-20: XX Środa okresu zwykłego Mt 20,1-16: «Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi» Antoni CAROL i Hostench (Sant Cugat del Vallès, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-19: XX Wtorek okresu zwykłego Mt 19,23-30: «Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego (...) Któż więc może się zbawić?» Fernando PERALES i Madueño (Terrassa, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-18: XX Poniedziałek okresu zwykłego Mt 19,16-22: «Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?» Óscar MAIXÉ i Altés (Roma, Włochy) 2014-08-17: XX Niedziela okresu zwykłego Mt 15,21-28: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów» Joan SERRA i Fontanet (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-16: XIX Sobota okresu zwykłego Mt 19,13-15: «Wtedy przyniesiono Mu dzieci, aby włożył na nie ręce i pomodlił się za nie; a uczniowie szorstko zabraniali im tego» Antoni CAROL i Hostench (Sant Cugat del Vallès, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-15: 15 Sierpnia: Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny Lc 1,39-56: «Wielbi dusza moja Pana, i radauje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy» Josep ALEGRE (Tarragona, Hiszpania) 2014-08-14: XIX Czwartek okresu zwykłego Mt 18,21—19,1: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie?» Joan BLADÉ i Piñol (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-13: XIX Środa okresu zwykłego Mt 18,15-20: «Gdy brat twój zgrzeszy , idź i upomnij go w cztery oczy. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich» Pedro-José YNARAJA i Díaz (El Montanyà, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-12: XIX Wtorek okresu zwykłego Mt 18, «Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych» Valentí ALONSO i Roig (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-11: XIX Poniedziałek okresu zwykłego Mt 17,22-27: «A kiedy przebywali razem w Galilei» Joaquim PETIT Llimona, (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-10: XIX Niedziela okresu zwykłego (A) Mt 14,22-33: «Zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie» Joaquim MESEGUER García (Rubí, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-09: XVIII Sobota okresu zwykłego Mt 17,14-20: «Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy (...) nic niemożliwego nie będzie dla was» Fidel CATALÁN i Catalán (Terrassa, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-08: XVIII Piątek okresu zwykłego Mt 16,24-28: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje» Pedro IGLESIAS Martínez (Rubí, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-07: XVIII Czwartek okresu zwykłego Mt 16,13-23: «Myślisz nie na sposób Boży, lecz na ludzki» Joaquim MESEGUER García (Rubí, Barcelona, Hiszpania) 2014-08-06: 6 Sierpnia: Przemienienie Jezusa Chrystusa (B) Mc 9,2-10: «To jest mój Syn umiłowany» Joan SERRA i Fontanet (Barcelona, Hiszpania) 2014-08-05: XVIII Wtorek okresu zwykłego Mt 14,22-36: «Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie» Lluc TORCAL (Santa Maria de Poblet, Tarragona, Hiszpania) 2014-08-04: XVIII Poniedziałek okresu zwykłego Mt 14,13-21: «Spojrzał w niebo...» Xavier ROMERO i Galdeano (Cervera, Lleida, Hiszpania) 2014-08-03: XVIII Niedziela okresu zwykłego (A) Mt 14,13-21: «Przynieście Mi je tutaj» Roger J. LANDRY (Hyannis, Massachusetts, Stany Zjednoczone) 2014-08-02: XVII Sobota okresu zwykłego Mt 14,1-12: «Doszła do uszu tetrarchy Heroda wieść o Jezusie» Joan Pere PULIDO i Gutiérrez (Sant Feliu de Llobregat, Hiszpania) 2014-08-01: XVII Piątek okresu zwykłego Mt 13,54-58: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony» Jordi POU i Sabater (Sant Jordi Desvalls, Girona, Hiszpania)
Ewangelia według Marka 14:1-72 14 Za dwa dni była Pascha+ oraz Święto Przaśników+. Naczelni kapłani i uczeni w piśmie* szukali sposobu, jak podstępem schwytać* Jezusa i go zabić+, 2 bo mówili: „Tylko nie podczas święta. Mogłoby dojść do rozruchów wśród ludu”. 3 A kiedy Jezus był w Betanii i jadł posiłek* w domu Szymona Trędowatego, przyszła pewna kobieta, która miała ze sobą alabastrowy flakon z pachnącym olejkiem, prawdziwym nardem, bardzo kosztownym. Rozbiła szyjkę flakonu i zaczęła wylewać olejek na głowę Jezusa+. 4 Wtedy niektórzy z oburzeniem mówili jeden do drugiego: „Po co marnować taki olejek? 5 Przecież można go było sprzedać za ponad 300 denarów+, a pieniądze rozdać biednym!”. I byli na nią bardzo źli*. 6 Ale Jezus powiedział: „Dajcie jej spokój. Czemu chcecie sprawić jej przykrość? Spełniła wobec mnie szlachetny uczynek+. 7 Biednych zawsze macie u siebie+ i możecie robić dla nich coś dobrego, kiedy tylko chcecie, ale mnie nie zawsze będziecie mieli+. 8 Ona zrobiła, co mogła: wylała pachnący olejek na moje ciało, przygotowując mnie zawczasu na pogrzeb+. 9 Zapewniam was, że gdziekolwiek na świecie będzie głoszona dobra nowina+, tam będzie też opowiadane, co zrobiła ta kobieta — dla upamiętnienia jej gestu”+. 10 A Judasz Iskariot, jeden z Dwunastu, poszedł do naczelnych kapłanów, żeby im wydać Jezusa+. 11 Gdy to usłyszeli, ucieszyli się i obiecali mu za to srebrniki+. Zaczął więc szukać okazji, żeby go zdradzić. 12 Pierwszego dnia Święta Przaśników+, gdy jak zwykle składano ofiarę paschalną+, uczniowie zapytali Jezusa: „Gdzie chcesz, żebyśmy poszli ci przygotować posiłek paschalny?”+. 13 Wtedy posłał dwóch uczniów z poleceniem: „Idźcie do miasta, a wyjdzie wam na spotkanie człowiek niosący dzban na wodę. Idźcie za nim+ 14 i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi, że Nauczyciel pyta: ‚Gdzie jest pokój gościnny, w którym mógłbym zjeść z uczniami posiłek paschalny?’. 15 A on pokaże wam urządzony duży górny pokój. Tam przygotujcie dla nas posiłek”. 16 Uczniowie poszli więc do miasta i zastali wszystko tak, jak im mówił Jezus, i przygotowali posiłek paschalny. 17 Gdy zapadł wieczór, przyszedł tam z Dwunastoma+. 18 A gdy jedli posiłek*, Jezus powiedział: „Wiedzcie, że jeden z was mnie zdradzi — ten, który ze mną je”+. 19 Wtedy zaczęli się smucić i jeden po drugim mówili do niego: „Chyba nie ja?”. 20 Na to Jezus im odrzekł: „To jeden z was, Dwunastu — ten, który macza ze mną chleb w tej samej misie+. 21 Syn Człowieczy odchodzi, tak jak jest o nim napisane, ale biada człowiekowi, który go zdradzi!+ Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie urodził”+. 22 A gdy jeszcze jedli, wziął chleb i się pomodlił*, po czym połamał go i dał im, mówiąc: „Bierzcie. Ten chleb oznacza moje ciało”+. 23 Wziął także kielich, złożył podziękowania, po czym dał im go i wszyscy z niego pili+. 24 Powiedział im: „To wino oznacza moją ‚krew+ przymierza’+, która ma być wylana za wielu+. 25 Zapewniam was, że nie będę już pił wina* aż do dnia, gdy będę pił nowe wino w Królestwie Bożym”+. 26 W końcu, po zaśpiewaniu pieśni pochwalnych, poszli w kierunku Góry Oliwnej+. 27 I Jezus im powiedział: „Wszyscy się potkniecie, bo jest napisane: ‚Uderzę pasterza+ i owce się rozproszą’+. 28 A gdy zostanę wskrzeszony, pójdę przed wami do Galilei”+. 29 Ale Piotr odparł: „Nawet gdyby wszyscy inni się potknęli, ja się nie potknę”+. 30 Wtedy Jezus rzekł do niego: „Zapewniam cię, że dzisiaj, jeszcze tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje, trzy razy się mnie zaprzesz”+. 31 Ale on dalej się zarzekał: „Choćbym miał z tobą umrzeć, na pewno się ciebie nie zaprę”. Również wszyscy inni zaczęli mówić to samo+. 32 Przyszli więc na miejsce zwane Getsemani i Jezus powiedział do uczniów: „Usiądźcie tutaj, a ja będę się modlił”+. 33 Wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana+ i ogromnie przygnębiony* zaczął się bardzo trapić. 34 Powiedział do nich: „Ogarnął mnie śmiertelny smutek+. Pozostańcie tu i czuwajcie”+. 35 I odszedł nieco dalej, padł na ziemię i zaczął się modlić, żeby — jeśli to możliwe — ta próba* go ominęła. 36 I mówił: „Abba, Ojcze+, dla Ciebie wszystko jest możliwe. Zabierz ten kielich ode mnie. Ale niech się stanie nie to, co ja chcę, lecz to, co Ty chcesz”+. 37 Potem wrócił i zastał ich śpiących. Odezwał się więc do Piotra: „Szymonie, śpisz? Czy nie miałeś siły czuwać przez jedną godzinę?+ 38 Stale czuwajcie i wciąż się módlcie, żeby nie ulec pokusie+. Duch oczywiście jest ochoczy, ale ciało słabe”+. 39 I znów odszedł, i modlił się o to samo+. 40 Kiedy ponownie przyszedł, również zastał ich śpiących, bo oczy same im się zamykały. I nie wiedzieli, co mu powiedzieć. 41 Gdy wrócił po raz trzeci, rzekł do nich: „W takiej chwili śpicie i odpoczywacie?! Wystarczy! Nastał już czas!+ Syn Człowieczy właśnie ma być wydany w ręce grzeszników. 42 Wstańcie, chodźmy. Nadchodzi mój zdrajca”+. 43 Nagle, gdy on jeszcze mówił, przybył Judasz, jeden z Dwunastu, a razem z nim tłum z mieczami i pałkami, wysłany przez naczelnych kapłanów, uczonych w piśmie i starszych ludu+. 44 Zdrajca wcześniej ustalił z nimi taki znak: „To ten, którego pocałuję. Weźcie go pod straż i odprowadźcie*”. 45 Teraz podszedł prosto do Jezusa i powiedział: „Rabbi!”, i czule go pocałował. 46 Wtedy oni go pochwycili i wzięli pod straż. 47 Ale jeden ze stojących w pobliżu wyciągnął miecz i ugodził niewolnika arcykapłana, odcinając mu ucho+. 48 A Jezus rzekł do nich: „Czy jestem przestępcą, że wyszliście po mnie z mieczami i pałkami?+ 49 Dzień w dzień byłem z wami w świątyni i nauczałem+, a jednak mnie nie pojmaliście. Ale w ten sposób mają się spełnić Pisma”+. 50 Wtedy wszyscy uczniowie pozostawili go i uciekli+. 51 A tuż za nim szedł pewien młody człowiek, ubrany tylko w delikatną lnianą szatę. Próbowano go schwytać, 52 ale on zostawił szatę i umknął nagi. 53 Następnie przyprowadzono Jezusa do arcykapłana+. Zebrali się tam wszyscy naczelni kapłani, starsi ludu i uczeni w piśmie+. 54 A Piotr szedł za nim w znacznej odległości aż na dziedziniec domu arcykapłana. Tam usiadł razem ze służącymi i grzał się przy ogniu+. 55 Tymczasem naczelni kapłani i cały Sanhedryn próbowali zdobyć zeznania, na podstawie których mogliby uśmiercić Jezusa, ale żadnego takiego nie zdobyli+. 56 Chociaż wielu składało przeciw niemu fałszywe zeznania+, to nie były one zgodne. 57 Potem wystąpili jeszcze inni, którzy fałszywie zeznali przeciw niemu: 58 „Słyszeliśmy, jak mówił: ‚Zburzę tę świątynię zbudowaną rękami ludzkimi i w trzy dni wzniosę inną, która nie będzie zbudowana rękami ludzkimi’”+. 59 Ale nawet w tym ich zeznania nie były zgodne. 60 Wtedy wystąpił arcykapłan i zapytał Jezusa: „Nic nie odpowiadasz? Czy nie słyszysz, o co cię oskarżają?”+. 61 Ale on milczał, nie dając żadnej odpowiedzi+. Arcykapłan więc dalej go pytał: „Czy jesteś Chrystusem, Synem Błogosławionego?”. 62 Na to Jezus odparł: „Tak, jestem. A wy będziecie widzieć Syna Człowieczego+ siedzącego po prawej stronie+ Wszechmocnego oraz przychodzącego z obłokami nieba”+. 63 Wtedy arcykapłan rozdarł swoje szaty i powiedział: „Czy trzeba nam jeszcze świadków?+ 64 Usłyszeliście bluźnierstwo. Jaka jest wasza decyzja?*”. Wszyscy orzekli, że zasługuje na śmierć+. 65 I niektórzy zaczęli na niego pluć+, zakrywać mu twarz, bić go pięściami i mówić: „Prorokuj!”. A strażnicy sądowi spoliczkowali go i zabrali+. 66 Gdy Piotr był poniżej, na dziedzińcu, przyszła jedna ze służących arcykapłana+. 67 Kiedy zobaczyła Piotra, jak się grzał, utkwiła w nim wzrok i powiedziała: „Ty też byłeś z Nazarejczykiem, tym Jezusem”. 68 Ale on temu zaprzeczył: „Ani go nie znam, ani nie rozumiem*, o czym mówisz”. I wyszedł do przedsionka. 69 Tam na jego widok służąca znów odezwała się do tych, którzy stali w pobliżu: „Ten człowiek jest jednym z nich”+. 70 On jeszcze raz temu zaprzeczył. I znowu po krótkiej chwili ludzie stojący w pobliżu odezwali się do Piotra: „Na pewno jesteś jednym z nich, bo przecież jesteś Galilejczykiem”. 71 Ale on zaczął się zarzekać i przysięgać: „Nie znam człowieka, o którym mówicie!”. 72 I natychmiast kogut zapiał po raz drugi+, a Piotr przypomniał sobie słowa Jezusa: „Zanim kogut dwa razy zapieje, trzy razy się mnie zaprzesz”+. I załamany, wybuchnął płaczem. Komentarze Multimedia
Wydaje się, że jedną z najpiękniejszych postaw, jakich Bóg oczekuje od człowieka jest postawa otwartości i słuchania. Księgi natchnione często przypominają nam o tym szczególnym nakazie Boga skierowanym do człowieka: ,,Słuchaj, Izraelu.” Dzisiejsza Ewangelia zwraca na to naszą uwagę, ale jednocześnie uświadamia nam prawdę o tym, że samo słuchanie nie wystarcza. To trochę za mało. Bóg oczekuje od nas postawy słuchania, ale to dopiero początek. Za słuchaniem musi pójść coś jeszcze. Jezus wspomina swoim uczniom o człowieku, który słucha, ale nie rozumie. Brak zrozumienia sprawia, że pojawia się Zły i wyrywa zasiane w nas słowo. To bardzo ważna podpowiedź dla nas, którzy na co dzień obcujemy z Bożym Słowem. Jeśli tylko czytamy je bądź słuchamy w naszych kościołach, a nie idzie za tym żadna głębsza refleksja, czy choćby próba zrozumienia tego, co Bóg do mnie mówi, także jesteśmy narażeni na działanie Złego. Słowo nie działa w jakiś magiczny sposób i nie rozciąga nade mną automatycznie jakiegoś ochronnego parasola. Jeśli jednak podejmuję refleksję i próbuję przekładać ewangeliczne wskazówki na moje życie, mam wielką szansę na uchronienie się od szatańskich pokus i propozycji. Szatan dobrze wie, że wtedy, gdy będziemy sięgali po Boże Słowo dla niego staniemy się nieuchwytni. To jednak zwykle nie przychodzi łatwo. Ale to dobrze, bo rzeczy, które przychodzą nam z łatwością, raczej nie stanowią dla nas wielkiej wartości. I radość z nich też jest krótkotrwała. Trzeba więc chcieć karmić się Słowem Bożym długofalowo, trzeba być w tym konsekwentnym i wytrwałym. Od tej systematyczności trzeba zacząć. Dopiero systematyczne wsłuchiwanie się w głos Boga doprowadzi nas do duchowego rozwoju i wzrostu. Tylko w zetknięciu ze Słowem mogą rodzić się w naszym życiu dobre owoce naszej wiary. Może warto właśnie dziś podjąć tę myśl? Może warto podjąć jeszcze większy wysiłek, by nasze spotkania ze Słowem były częstsze, a przez to jeszcze bardziej owocne?
„Przystąpili do Niego uczniowie i zapytali: Dlaczego mówisz do nich w przypowieściach” (Mt 13,10). Przypowieści mają swoją dobrze określoną funkcję w przepowiadaniu Jezusa: służą temu, aby wywołać zainteresowanie, przyciągnąć uwagę, a przede wszystkim skłaniają tego, który je słucha, do zajęcia określonego stanowiska. Co osobiście uczyniłbym w podobnej sytuacji? Jak zachowałbym się na miejscu protagonisty tej opowieści? Przypowieści uważnie słuchane sprawiają, że zaczynamy myśleć, zastanawiać się, podejmować refleksję. Zapraszają nas także do duchowej refleksji, którą mamy zacząć od naszego osobistego doświadczenia. Jezus nie obwieszcza nauki, która jest objawiona jedynie wybranym, choć mówi, że jego uczniowie mają szczególny dostęp do Jego słów, ponieważ są w stanie rzeczywiście słuchać. Zrozumienie przypowieści zależy bowiem od tego czy potrafimy rzeczywiście słuchać i widzieć. Albowiem może się zdarzyć, że „słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie” (Mt 13, 14). To doświadczenie znane jest także nam, kiedy niektóre słowa Pana jakby do nas nie docierały, jakby ich znaczenie było zakryte, jakbyśmy nie mogli zrozumieć o co chodzi. Pytamy samych siebie, co się stało, po czyjej stronie jest wina, jak możemy tę sytuację zmienić. Jezus wyjaśnia przytaczając słowa proroka Izajasza: „Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli” (Mt 13,15). Różnie może interpretowane owo stwardnienie serca. Jeśli weźmiemy pod uwagę duchową kondycję tych słuchaczy Jezusa, którzy nie „rozumieli” i nie „widzieli”, można było dostrzec w ich sercach przekonanie o wyjątkowości, wszak należeli do narodu wybranego, umiłowanego ludu Bożego. Uważali zatem, że nie potrzebują innego nauczania ani innego spojrzenia. Nie byli zatem w stanie przyjąć słów, które wymagałyby od nich zmiany sposobu myślenia i postępowania. Inna była sytuacja tych uczniów Chrystusa, którzy poszli za Nim i wykazywali pragnienie Jego bliższego poznaniem. Od razu więcej otrzymali, bo byli otwarci i nie uważali siebie za uprzywilejowanych. To właśnie do nich Jezus mógł powiedzieć: „Szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą. Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli” (Mt 13,16-17). Słowa Jezusa odnoszą się także do nas wszystkich, którym dane jest „widzieć i słyszeć”. Jeśli będziemy w stanie ciągle otwierać się na Boży plan zbawienia, będziemy postępować w wierze, nadziei i miłości, jeśli zaś będziemy zamknięci, będzie nam zabrane nawet to, co mamy…
MATEUSZA 23:2 Na miejscu Mojżesza usadowili się: Lub „wyznaczyli siebie na miejsce Mojżesza”, bo zuchwale twierdzili, że tak jak on mogą interpretować prawo Boże. 23:4 wielkie ciężary: Najwyraźniej chodzi o przepisy i ustne tradycje, których przestrzeganie było dla ludzi uciążliwe. ich nawet ruszyć palcem: Mogło chodzić o to, że przywódcy religijni nie chcieli odstąpić od egzekwowania nawet jednego drobnego przepisu — nie chcieli ułatwić życia ludziom, na których wkładali wielkie ciężary. 23:5 pudełeczka z fragmentami Pism, noszone dla ochrony: Dosł. „swoje filakterie”. Te skórzane pudełeczka zawierały cztery fragmenty Prawa Mojżeszowego (Wj 13:1-10, 11-16; Pwt 6:4-9; 11:13-21) i były noszone przez żydowskich mężczyzn na czole i lewej ręce. Ten zwyczaj wynikał z dosłownej interpretacji Bożego polecenia danego Izraelitom i zapisanego w Wj 13:9, 16; Pwt 6:8; 11:18. Jezus skrytykował przywódców religijnych, bo powiększali pudełeczka z fragmentami Pism, co miało zrobić wrażenie na innych, oraz dlatego, że uważali je za amulety zapewniające im ochronę. wydłużają frędzle: W Lb 15:38-40 Izraelitom nakazano robienie frędzli na skraju szat, ale uczeni w piśmie i faryzeusze na pokaz robili sobie frędzle dłuższe niż inni. 23:6 pierwsze siedzenia: Lub „najlepsze siedzenia”. Przełożeni synagogi oraz znamienici goście najwyraźniej siadali w pobliżu zwojów z Pismami — i byli tam bardzo dobrze widoczni dla wszystkich zebranych. Te honorowe miejsca zapewne były zarezerwowane dla takich ważnych osób. 23:7 rynkach: Lub „miejscach zgromadzeń”. Użyty tu grecki wyraz agorá w tym kontekście oznacza plac będący ośrodkiem handlu, a także miejscem publicznych zebrań w miastach starożytnego Bliskiego Wschodu i imperium greckiego oraz rzymskiego. Rabbi: Wyraz ten dosłownie znaczy „mój wielki” i pochodzi od hebrajskiego słowa raw oznaczającego „wielki”. Zazwyczaj określenia „Rabbi” używano w znaczeniu „nauczyciel” (Jn 1:38), ale z czasem zaczęto się nim posługiwać jako zaszczytnym tytułem. Niektórzy wykształceni ludzie, uczeni w piśmie i nauczyciele Prawa domagali się takiego tytułowania. 23:9 ojcem: Jezus zabrania tutaj używania w stosunku do ludzi słowa „ojciec” jako tytułu religijnego. 23:10 mistrzami: Lub „wodzami”. Użyty tu grecki wyraz jest synonimem wyrazu „nauczyciel” z wersetu 8 i w tym miejscu oznacza osoby zapewniające kierownictwo i wskazówki, czyli duchowych przywódców. Tego słowa używano najprawdopodobniej jako tytułu religijnego. Mistrza: Lub „Wodza”. Żaden niedoskonały człowiek nie może być „Mistrzem”, czyli duchowym przywódcą prawdziwych chrześcijan. Dlatego tylko Jezus ma prawo nosić ten tytuł (zob. komentarz do słowa mistrzami w tym wersecie). Chrystusa: W tekście greckim tytuł „Chrystus”, czyli „Pomazaniec”, jest tutaj poprzedzony rodzajnikiem. Użycie tej konstrukcji podkreśla, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem — kimś namaszczonym do odegrania szczególnej roli (zob. komentarze do Mt 1:1; 2:4). 23:11 sługą: Lub „usługującym” (zob. komentarz do Mt 20:26). 23:13 Biada wam: Jest to pierwsza z siedmiu przestróg, które Jezus kieruje do współczesnych mu przywódców religijnych i w których nazywa ich obłudnikami i ślepymi przewodnikami. obłudnicy: Zob. komentarz do Mt 6:2. zamykacie: Lub „zamykacie drzwi”, czyli nie pozwalacie ludziom wejść. 23:14 Niektóre manuskrypty zawierają w tym miejscu słowa: „Biada wam, uczeni w piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo pożeracie domy wdów i to pod pozorem odmawiania długich modlitw; dlatego otrzymacie surowszy wyrok”. Jednak słów tych nie zawierają najstarsze i najważniejsze manuskrypty. Natomiast w Mk 12:40 i Łk 20:47 podobne słowa są częścią natchnionego tekstu Biblii (zob. Dodatek A3). 23:15 prozelitę: Lub „nawróconego”. Greckie słowo prosélytos oznacza poganina, który nawrócił się na judaizm. W wypadku mężczyzn takie nawrócenie obejmowało poddanie się obrzezaniu. zasługuje na Gehennę: Dosł. „[staje się] synem Gehenny”, czyli kimś, kto zasługuje na wieczną zagładę (zob. Słowniczek pojęć, „Gehenna”). 23:17 Głupi i ślepi!: Lub „ślepi głupcy!”. W Biblii słowo „głupiec” na ogół oznacza kogoś, kto wbrew rozsądkowi łamie zasady moralne i odrzuca prawe normy Boże. 23:23 dziesięcinę z mięty, kopru i kminu: Prawo Mojżeszowe wymagało, by Izraelici składali dziesięciny ze swoich zbiorów (Kpł 27:30; Pwt 14:22). Chociaż nie nakazywało wprost składania dziesięcin z ziół, takich jak mięta, koper czy kmin, Jezus nie potępiał tej tradycji. Uczonych w piśmie i faryzeuszy zganił za to, że skupiali się na mniej istotnych szczegółach Prawa, a jednocześnie lekceważyli jego podstawowe zasady, takie jak sprawiedliwość, miłosierdzie i wierność. 23:24 odcedzacie komara, a połykacie wielbłąda: Komar należał do najmniejszych, a wielbłąd do największych nieczystych zwierząt znanych Izraelitom (Kpł 11:4, 21-24). Jezus używa tutaj hiperboli połączonej z ironią. Mówi, że przywódcy religijni odcedzają swoje napoje, żeby nie stać się ceremonialnie nieczyści z powodu komara, a jednocześnie całkowicie lekceważą obowiązki wynikające z Prawa, co przyrównał do połknięcia wielbłąda. 23:27 pobielane groby: W Izraelu istniał zwyczaj bielenia grobów, żeby były dobrze widoczne i żeby podróżni wskutek przypadkowego ich dotknięcia nie stali się ceremonialnie nieczyści (Lb 19:16). Według żydowskiej Miszny (Szekalim 1:1) groby bielono co roku na miesiąc przed Paschą. Jezus użył tego wyrażenia jako metafory obłudy. 23:28 bezprawia: Zob. komentarz do Mt 24:12. 23:29 grobowce: Lub „grobowce pamięci” (zob. Słowniczek pojęć, „Grobowiec pamięci”). 23:32 Dokończcie (...) dzieła, które rozpoczęli wasi przodkowie: Dosł. „dopełnijcie miary swoich praojców”. Występujący tu zwrot dosłownie znaczy „dopełnić miary, którą ktoś inny zaczął napełniać”. Mówiąc to, Jezus nie nakazuje żydowskim przywódcom dokończyć tego, co zaczęli ich przodkowie. Raczej, posługując się ironią, zapowiada, że go zabiją, tak jak kiedyś ich przodkowie zabijali proroków Bożych. 23:33 Węże, pomiocie żmijowy: Przeciwnicy czystego wielbienia w sensie duchowym pochodzą od Szatana, „pradawnego węża” (Obj 12:9). Dlatego Jezus słusznie nazwał przywódców religijnych „wężami, pomiotem żmijowym” (Jn 8:44; 1Jn 3:12). Byli niegodziwi i wyrządzali ludziom śmiercionośne szkody duchowe. Określenia „pomiot żmijowy” użył też Jan Chrzciciel (Mt 3:7). Gehennę: Zob. komentarz do Mt 5:22 i Słowniczek pojęć. 23:34 nauczycieli: Lub „ludzi uczonych”. Kiedy greckie słowo grammateús występuje w kontekście żydowskich nauczycieli Prawa, jest oddawane jako „uczony w piśmie”. Ale tutaj Jezus mówi o swoich uczniach, którzy zostaną posłani, żeby nauczać innych. synagogach: Zob. Słowniczek pojęć, „Synagoga”. 23:35 od krwi prawego Abla do krwi Zachariasza: Wypowiedź Jezusa obejmuje wszystkich zamordowanych świadków Jehowy wymienionych w Pismach Hebrajskich: od Abla, pojawiającego się w pierwszej księdze (Rdz 4:8), po Zachariasza, wspomnianego w 2Kn 24:20 — ostatniej księdze tradycyjnego żydowskiego kanonu. Dlatego kiedy Jezus powiedział „od (...) Abla do (...) Zachariasza”, miał na myśli wszystkie takie osoby — od pierwszej do ostatniej. syna Barachiasza: Wymieniony w tym wersecie Zachariasz zgodnie z 2Kn 24:20 był „synem kapłana Jehojady”. Niektórzy sugerują, że Jehojada nosił dwa imiona, podobnie jak inne postacie biblijne (por. Mt 9:9 z Mk 2:14), albo że Barachiasz był dziadkiem lub jeszcze wcześniejszym przodkiem Zachariasza. którego zamordowaliście: Chociaż tak naprawdę ci żydowscy przywódcy religijni nie zabili Zachariasza, Jezus obciążył ich odpowiedzialnością za ten czyn, bo przejawiali takie samo mordercze nastawienie jak ich przodkowie (Obj 18:24). między sanktuarium a ołtarzem: Według 2Kn 24:21 Zachariasza zabito „na dziedzińcu domu Jehowy”. Ołtarz całopalny znajdował się na dziedzińcu wewnętrznym, przed wejściem do sanktuarium (zob. Dodatek B8). Harmonizuje to z wypowiedzią Jezusa, że morderstwa dokonano „między sanktuarium a ołtarzem”. 23:36 Zapewniam: Zob. komentarz do Mt 5:18. 23:37 Jerozolimo, Jerozolimo: W Łk 13:34 znajdują się podobne słowa, które Jezus wypowiedział jakiś czas wcześniej w Perei. Jednak te słowa Jezus wypowiedział 11 nisan, podczas ostatniego tygodnia swojej ziemskiej służby (zob. Dodatek A7). 23:38 dom: Chodzi o świątynię. zostawia się wam: Niektóre starożytne manuskrypty zawierają słowo „opuszczony”, dlatego zdanie to można oddać jako „zostawia się wam opuszczony”. 23:39 Jehowy: Zacytowano tu słowa z Ps 118:26, gdzie w tekście hebrajskim pojawia się imię Boże wyrażone czterema spółgłoskami (w transliteracji na jęz. pol. JHWH) (zob. Dodatek C).
mt 13 18 23 komentarz